Nieruchomosci-online.pl - Tu zaczyna się dom tu zaczyna się dom

Scoring BIK – czy decyduje o przyznaniu kredytu?

Artykuł pochodzi
z poradnika
kredytowego

Kalkulator

Skorzystaj
z Odpowiedzialnego
kalkulatora

Oblicz zdolność

Małgorzata Kulikowska

Każdy, kto choć raz starał się o kredyt czy limit na karcie, zetknął się z tajemniczym pojęciem scoringu BIK. Dla wielu pozostaje on jednak wciąż czymś w rodzaju „czarnej skrzynki” – wiadomo, że wpływa na decyzję kredytową, ale jak dokładnie działa? Kiedy pomaga, a kiedy szkodzi? W artykule przybliżę, jak funkcjonuje system oceny kredytowej w Polsce, rozwiewając częste mity i podpowiadając, jak dbać o swoją punktację.

 

Z tego artykułu dowiesz się:

 

BIK – czyli kto i co o nas wie

Biuro Informacji Kredytowej nie jest bankiem ani urzędem – to prywatna instytucja, ale ściśle współpracująca z sektorem bankowym. Gromadzi i przetwarza dane na temat niemal wszystkich kredytobiorców w Polsce. Dane do BIK przekazują banki, SKOK-i, firmy pożyczkowe i leasingowe.

Wbrew potocznemu przekonaniu nie chodzi wyłącznie o dane o długach — BIK analizuje całą historię kredytową klienta. Rejestruje:

  • kiedy i jakie kredyty zaciągnęliśmy,
  • czy płaciliśmy raty terminowo,
  • jak wysokie były ewentualne opóźnienia,
  • ile mamy obecnie otwartych zobowiązań,
  • ile wykorzystujemy z przyznanych limitów kredytowych,
  • jak często wnioskujemy o nowe kredyty.

W efekcie BIK posiada pełen obraz finansowych zachowań klienta i na tej podstawie przygotowuje jego ocenę scoringową.

Scoring BIK – matematyka przewidywań

Scoring BIK to w praktyce liczba, która pokazuje szacunkowe prawdopodobieństwo terminowej spłaty zobowiązania przez danego klienta. Mówiąc wprost: ile wynosi ryzyko, że ktoś spóźni się lub nie spłaci kredytu wcale. System wylicza wynik w skali od 0 do 100 punktów. Im bliżej setki, tym wyższa nasza wiarygodność w oczach instytucji finansowych.

Kluczowe jest jednak zrozumienie, co kryje się za tymi punktami, bo sam wynik to nie wszystko. Dla przykładu:

  • Wynik 90–100 pkt oznacza klienta wzorcowego. Taka osoba ma stabilną, długą historię kredytową, regularnie spłaca raty, nie generuje opóźnień, a jej aktywność kredytowa jest zdrowo zróżnicowana – posiada np. spłacony kredyt gotówkowy, korzysta rozważnie z limitów na karcie, a przy tym nie składa zbyt wielu wniosków o nowe finansowania.
  • Zakres 80–89 pkt to nadal bardzo dobra ocena – klient terminowo reguluje zobowiązania, ale system może odnotowywać niewielkie wahania, np. sporadyczne drobne opóźnienia w płatności jednej raty czy wyższy poziom wykorzystania limitu karty kredytowej.
  • Zakres 70–79 pkt sygnalizuje średnie ryzyko. Tutaj pojawiają się już pewne czynniki ostrzegawcze dla banku: krótsza historia kredytowa, niewielkie zaległości z przeszłości, albo nadmierne wykorzystanie dostępnych limitów. Taki wynik nie zamyka drogi do kredytu, ale wymaga zwykle dokładniejszej analizy przez bankowych analityków.
  • Wynik 60–69 pkt zaczyna być dla banków sygnałem ostrzegawczym. System może tu wykazywać istotniejsze opóźnienia w spłatach, dużą rotację wniosków o finansowanie, albo niepokojąco wysokie saldo zadłużenia względem dochodów. Bank w takich przypadkach może zastosować zaostrzone procedury lub zażądać dodatkowych zabezpieczeń.
  • Poniżej 60 pkt mamy już wysoki poziom ryzyka. Osoby z takim wynikiem to często klienci, którzy mają poważne problemy ze spłatą wcześniejszych zobowiązań lub pozostają w tzw. fazie windykacyjnej. Przy takich wynikach banki najczęściej odmawiają udzielenia kredytu albo ograniczają finansowanie do minimum.

Warto przy tym zaznaczyć, że scoring BIK nie jest wyrokiem na całe życie. Wynik może się zmieniać w czasie – na korzyść lub niekorzyść – w zależności od tego, jak klient zarządza swoimi finansami. System analizuje zarówno aktualne dane, jak i całą historię – dlatego konsekwencje poważnych opóźnień mogą ciążyć na ocenie przez kilka lat, podczas gdy dobre nawyki są systematycznie „nagradzane” punktową odbudową wiarygodności.

Co istotne – nie ma jednej sztywnej granicy „akceptacji” czy „odmowy”. Każdy bank sam decyduje, które progi są dla niego wystarczające. Dlatego też w jednym banku kredyt uzyskamy z wynikiem np. 72 pkt, a w innym przy tym samym wyniku wniosek zostanie odrzucony. Różnice wynikają z polityki ryzyka danego banku, grupy docelowej klientów czy też specyfiki produktu (inne kryteria przy kredycie gotówkowym, a inne przy hipotecznym).

W uproszczeniu można jednak przyjąć, że dla kredytów hipotecznych banki oczekują zwykle scoringu na poziomie minimum 70–75 pkt.

Kiedy scoring BIK decyduje o przyznaniu kredytu?

Warto zrozumieć, że BIK nie wydaje żadnych decyzji kredytowych. BIK dostarcza bankowi surowych danych oraz wyników scoringowych. Decyzja zawsze należy do samego banku, który dodatkowo analizuje:

  • dochody i ich stabilność,
  • źródło dochodów (etat, działalność, umowa cywilnoprawna),
  • sytuację rodzinną i majątkową klienta,
  • aktualne obciążenia finansowe,
  • wiek, branżę zatrudnienia, staż pracy.

Dlatego też możliwe są sytuacje, w których osoba z wysokim scoringiem BIK otrzyma odmowę w jednym banku, a inna – z przeciętną punktacją – dostanie kredyt w innym. Banki mają własne, bardzo różne polityki ryzyka i inaczej „ważą” poszczególne kryteria.

Scoring BIK jest więc dla banku bardzo ważną, ale wciąż tylko jedną z kilku cegiełek w całym procesie analizy ryzyka kredytowego.

Kiedy scoring spada?

Wbrew obiegowym opiniom, najczęstsze przyczyny obniżenia scoringu BIK są dość prozaiczne:

  • regularne opóźnienia w spłacie nawet niewielkich rat,
  • zaległości w spłacie kart kredytowych czy debetów na koncie,
  • nadmierne wykorzystanie limitów kredytowych (np. 95% limitu na karcie kredytowej),
  • składanie w krótkim czasie wielu wniosków kredytowych,
  • zbyt krótka historia kredytowa (brak dłuższej aktywności kredytowej).

Jak poprawić swoją ocenę w BIK?

Wbrew pozorom — poprawa scoringu BIK nie jest trudna, choć wymaga systematyczności:

  • Buduj historię kredytową – nawet niewielkie kredyty, spłacane terminowo, podnoszą wiarygodność.
  • Unikaj opóźnień – punktualne spłaty są kluczowe.
  • Nie składaj masowo wniosków o kredyty – każda decyzja o nowym zobowiązaniu powinna być przemyślana.
  • Kontroluj limity – staraj się nie wykorzystywać więcej niż 30-40% dostępnych środków na kartach.
  • Regularnie monitoruj raport BIK – możesz pobrać raport i sprawdzić swoją ocenę oraz czy dane o Tobie są aktualne.

Warto pamiętać, że naprawa scoringu BIK trwa – to proces liczony często w miesiącach.

Czy wysoki scoring BIK oznacza lepsze warunki kredytu?

Choć scoring BIK w dużej mierze decyduje o tym, czy bank w ogóle rozważy nasz wniosek kredytowy, to w praktyce jego wpływ na same warunki kredytu – takie jak marża czy prowizja – jest nieco bardziej złożony.

Wysoka punktacja w BIK zwiększa nasze szanse na uzyskanie decyzji pozytywnej, pozwala na uproszczoną ścieżkę weryfikacji i często ułatwia dostęp do maksymalnych dostępnych kwot finansowania. Banki chętniej udzielają kredytów klientom, których historia pokazuje wysoką wiarygodność płatniczą.

Natomiast sam wysoki scoring nie oznacza, że klient otrzyma lepsze (czyli niższe) oprocentowanie. W przypadku kredytów hipotecznych większość banków stosuje stałe tabele marżowe dla danej oferty – klient z bardzo wysokim i średnio wysokim scoringiem często otrzyma tę samą marżę. Scoring BIK pełni tu funkcję filtra – decyduje, kto otrzyma kredyt, ale nie prowadzi do dodatkowego „nagradzania” najlepszych wyników niższą marżą.

Warto również pamiętać, że zbyt niski scoring BIK zamyka dostęp do wielu ofert finansowania.

W praktyce można więc podsumować, że wysoki scoring BIK odgrywa rolę przepustki do najlepszych ofert bankowych, ale nie oznacza automatycznego rabatu za same wysokie wyniki punktowe. Kluczowe znaczenie mają nadal pełna sytuacja finansowa, dochodowa i majątkowa klienta.

Podsumowując, scoring BIK to swoisty wskaźnik finansowej wiarygodności. Nie jest wyrokiem, lecz precyzyjną oceną, bazującą na faktach i historii finansowej każdego z nas. Klucz do utrzymania wysokiej oceny tkwi w prostych nawykach: terminowości, rozsądku kredytowym i systematycznej kontroli własnej historii kredytowej.

Dobra historia w BIK to nie tylko łatwiejsze kredyty w przyszłości, ale także często — lepsze warunki, niższe marże i większy wybór ofert bankowych. Dlatego warto traktować swój scoring jak inwestycję długoterminową w spokojne finanse.

Małgorzata Kulikowska

Małgorzata Kulikowska - Ekspertka finansowa z wieloletnim doświadczeniem. Po ukończeniu Akademii Ekonomicznej w Krakowie, rozpoczęła karierę zawodową jako Doradca kredytowy w CitiBank S.A. Następnie pracowała jako analityk kredytowy w Polbank S.A. i manager placówki partnerskiej w mBank S.A. Od 2012 prowadzi własną działalność gospodarczą specjalizując się w kredytach hipotecznych, współpracując z deweloperami i instytucjami finansowymi. Posiada biuro w Krakowie, oferując kompleksową obsługę finansową. Pomogła ponad 600 klientom zdobyć finansowanie na ponad 70 mln zł. Obecnie ekspertka w ANG Odpowiedzialne Finanse S.A.

Poradnik kredytowy

To, co warto wiedzieć o finansowaniu nieruchomości

Poradnik kredytowy jest częścią Odpowiedzialnego kalkulatora zdolności kredytowej stworzonego razem z ekspertami z Grupy ANG.

Korzystaj z porad ekspertów kredytowych

Artykuł jest częścią Poradnika kredytowego, w którym eksperci z Grupy ANG dzielą się wiedzą i wyjaśniają kwestie kredytu hipotecznego w sposób zrozumiały i bez używania żargonu finansowego.

Przejdź do wszystkich artykułów

Oszacuj, za jaką kwotę możesz bezpiecznie kupić nieruchomość bez nadwyrężania budżetu domowego.

Sprawdź zdolność kredytową

Zobacz także