Nieruchomosci-online.pl - Tu zaczyna się dom tu zaczyna się dom

Jak działać na TikToku, by nie wypaść z obiegu?

Zdjęcie z artykułu

Artykuł pochodzi z magazynu ESTATE

Czytaj cały numer!

            Pobierz numer 03/2025
Łukasz Morgiewicz

fot.: Юлия Артамонова/pexels.com

TikTok przestał być zabawką dla dzieci i nastolatków. Jeszcze niedawno TikToka traktowano jako rozrywkową aplikację dla młodych influencerów tańczących do viralowych utworów. Jednak od momentu, gdy ta aplikacja rodem z Chin zaczęła profesjonalizować swój wizerunek, stawiając na mocniej rozbudowany system reklamowy i monetyzacji treści, czasy, kiedy myślano o niej jak o miejscu, w którym niezbyt uzdolnieni tancerze bezwstydnie chwalą się efektami swoich pląsów przed kamerą telefonu, musiały odejść do przysłowiowego lamusa.

Wielu agentów nieruchomości, słysząc hasło „TikTok”, miało przed oczami wyłącznie kolorowy chaos i blagę – pozbawione powagi, profesjonalizmu i sensu w kontekście działań biznesowych małpie figle. Tymczasem rzeczywistość zmieniła się błyskawicznie.

Dziś TikTok to jedna z najprężniej rozwijających się platform społecznościowych w Polsce. Korzysta z niej ponad 11 milionów aktywnych użytkowników, a całkowity zasięg, uwzględniający treści odtwarzane przez przeglądarki i w formie osadzonych materiałów, może sięgać nawet 15 milionów osób . Co ważniejsze: średni czas, jaki użytkownicy spędzają miesięcznie na TikToku, to około 19 godzin. Czyli więcej niż na Instagramie czy Facebooku.

Jeszcze jedna ważna uwaga, zanim przejdziemy do meritum: ponad 2 miliony użytkowników TikToka w Polsce to osoby po sześćdziesiątym roku życia . Serio. TikTok nie przygarnia już tylko przedstawicieli pokoleń Gen Z czy Alpha, ta teza upadła i już raczej się nie podniesie. Ten niegdyś „kolorowy ptak” socialek jest dynamiczną, diabelsko różnorodną społecznościówką, w której swoje miejsce znajdują młodzi nabywcy pierwszego mieszkania, rodziny szukające nowego lokum, inwestorzy zainteresowani rynkiem najmu, a nawet seniorzy śledzący trendy mieszkaniowe.

Jeśli więc jesteś agentem nieruchomości i chcesz dotrzeć do potencjalnych klientów, TikTok jest przestrzenią, której ignorowanie może być już przykładem zwyczajnego samosabotażu.

Ignorowanie TikToka może być dzisiaj przykładem zwyczajnego samosabotażu.

Ale co w sytuacji, kiedy chcesz zacząć coś publikować, ale wrodzona nieśmiałość, brak przekonania o słuszności tego manewru, a może zwyczajny brak strategii torpeduje Twoje starania?

Odpowiedź jest jedna i niezmienna: spróbuj.

A jeśli dalej brak Ci przekonania – możesz zainspirować się pomysłami i wdrożyć je na swoim świeżutkim profilu od zaraz.

TikTok nie wymaga wielkich budżetów, ekipy montażowej czy scenariusza rodem z Hollywood, chociaż – tak na marginesie – w czasach recyklingu treści, plagi remake’ów, Kraina Snów nie jawi się już jako przyczółek kreatywności....

Na TikToku najlepiej działają treści szczere jak złoto i oparte na zwyczajnej codzienności.

Na TikToku najlepiej działają treści szczere jak złoto i oparte na zwyczajnej codzienności. Aby wystartować, nie potrzebujesz niczego więcej niż smartfona, chwili wolnego czasu i pomysłów. Skąd wziąć te pomysły? Proszę bardzo.

5 sprawdzonych formatów, które możesz wdrożyć na TikToku już dziś

1. Kulisy pracy agenta – prawda zza kulis

Zamiast pokazywać wyłącznie efekt końcowy, czyli sprzedane mieszkanie i najszczęśliwszych klientów świata, pokaż drogę, która prowadzi do sprzedaży.

Filmik na TikToku jest idealnym placementem, by uchylić rąbka tajemnicy i zaprezentować odbiorcom swoją codzienność. Nagranie krótkich filmików z porannego przygotowania do dnia pracy: kawa, przegląd ofert, szybkie spojrzenie w kalendarz, poruszanie się po mieście, uścisk dłoni, relacja na gorąco ze spotkania.

Pokaż, jak pakujesz materiały na dzień otwarty, jak wieszasz plandekę na oknie mieszkania do sprzedaży czy jak wsiadasz do auta z kolejnym zestawem dokumentów. Możesz również pokazać zabawne sytuacje, które spotykają Cię na co dzień – jak próba otwarcia drzwi wejściowych, które się zacinają, albo jak gubisz się w nowym osiedlu z identycznymi klatkami schodowymi (chociaż ta ostatnia propozycja już dla odważnych, którzy z dystansem patrzą na swoją rolę i pomimo zachowywania stanu pełnego profesjonalizmu, pozwalają sobie na umieszczenie „delikatnej rysy” na swoim agenckim popiersiu).

2. Prezentacje nieruchomości z klimatem

Zamiast klasycznych ujęć panoramicznych i listy zalet, stwórz historię jak z bajki na dobranoc, którą słowo w słowo doskonale pamiętasz. Wideo jest idealnym miejscem na angażujący storytelling.

Wykorzystaj nastrojową muzykę (biblioteka audio TikToka jest naprawdę obszerna), dodaj napisy i pozwól obrazom (i sobie – zawsze możesz podłożyć swoją narrację z tzw. offu) przemówić.

Na przykład: filmik pokazujący kolejne pomieszczenia w rytm spokojnej muzyki, z tekstami typu: „Salon z naturalnym światłem”, „Kuchnia, w której pachnie obiadem jak u Twojej babci”, „Balkon na strzelenie porannej kapucziny”. Tego typu content działa na emocje: po pierwsze, wywołuje wspomnienia z przeszłości albo rozbudza nadzieje na przyszłość, które są nieodłącznym elementem decyzji mieszkaniowych; po drugie, skrócone i dynamiczne formy filmowe są tym, co TikTok zwyczajnie premiuje.

Co najlepsze i całkowicie legalne, te same materiały możesz śmiało publikować na Instagramie, Facebooku czy YouTube Shorts, budując obecność Twojej marki osobistej na wielu polach. Chcesz poznać pewną tajemnicę content creatorów? Jeżeli coś działa zasięgowo na jednym medium, z dużym prawdopodobieństwem będzie sobie świetnie radzić na drugim, trzecim i czwartym. Recykling Twoim przyjacielem!

3. Edukacja i porady – ale pamiętaj: bez zadęcia

Pokaż, że znasz się na rzeczy, ale potrafisz też mówić ludzkim językiem, a nie jesteś robotem kryjącym się za kawalkadą branżowych słów wytrychów.

Krótkie porady na temat rynku nieruchomości to tiktokowy evergreen, ale tylko pod warunkiem, że nie brzmisz jak urzędnik czy humanoid z reklam kredytów. Zamiast 5-minutowego wykładu bez cięć, stwórz 15-sekundowy filmik ze sprytną zachętą, by go obejrzeć do samego końca:

Nie masz pomysłu? Może coś z tego spisu tytułów się nada?

  • „Jak sprawdzić księgę wieczystą w 2 minuty?”
  • „3 błędy, które obniżają wartość mieszkania przy sprzedaży”
  • „Dlaczego stan deweloperski nie znaczy tego samego u każdego dewelopera?”

Możesz też wejść w tryb edukacyjnego stand-upu (sic!): przy lekkiej muzyce, z uśmiechem, podajesz fakty i obalasz mity. Może ten content rozbudzi w Tobie wolę występowania na scenie, którą zawładniesz na open-micu?

4. Prawda czy mit? Format „Tak/Nie”

Pomysł zrodzony z niebios, wręcz stworzony dla agentów nieruchomości. Popularne dźwięki typu „Yup/Nope” lub „Tak/Nie” pozwalają w prosty sposób zestawić często powtarzane pytania z konkretną odpowiedzią. Wyobraź sobie filmik, w którym z powagą kiwasz głową lub przecząco nią kręcisz, a na ekranie pojawiają się pytania typu:

  • „Czy trzeba mieć wkład własny przy zakupie mieszkania na kredyt?”
  • „Czy agent zawsze działa tylko dla jednej strony?”
  • „Czy umowa przedwstępna zawsze jest wiążąca?”

Zaangażowanie odbiorcy gwarantowane.

5. Odpowiadasz na pytania… klienta

Najlepszy content często powstaje z… rozmów z klientami. Masz pytanie, które słyszysz regularnie? Nagraj filmową odpowiedź! Do odważnych świat należy – możesz użyć choćby synchronizacji ust z piosenką, której tekst idealnie oddaje sens Twojej odpowiedzi. Nie ma lepszej okazji do pokazania dystansu do siebie, poczucie humoru i empatii niż taka rolka.

Styl – czyli dlaczego nie musisz tańczyć ani udawać kogoś, kim po prostu nie jesteś

Wielu agentów boi się TikToka, bo kojarzy się im z obowiązkiem bycia zabawnym na sił. Tymczasem prawda jest zupełnie inna. Możesz być przysłowiową „najmniej zabawną osobą na imprezie”, a i tak czarować treścią, która porwie – jeżeli nie tłumy, to na pewno jakąś grupkę osób.

Najlepiej działają konta prowadzone przez ludzi, którzy po prostu są sobą. Nie próbują udawać młodszych, bardziej dynamicznych czy bardziej ekstrawertycznych niż są w rzeczywistości. Co to oznacza w praktyce?

  • Jeśli jesteś rzeczowy i spokojny – pokazuj nieruchomości z klasą i elegancją.
  • Jeśli masz w sobie trochę humoru – śmiało dodaj żart, grymas, minę z przymrużeniem oka. Skorzystaj z zabawnego „soundu”.
  • Jeśli nie lubisz mówić do kamery – użyj tekstu i muzyki, a warstwę wideo zilustruj planszami albo ikonografią. Widzowie i tak docenią Twoje treści.

TikTok nie wymaga perfekcji. Wręcz przeciwnie – czasem niedoskonałość staje się największym atutem. Nieostry kadr, szeleszczący dźwięk, skrzypiące drzwi wejściowe. Wszystko to sprawia, że jesteś bardziej ludzki.

A właśnie autentyczność stanowi clue zdobywania nowych obserwujących, partnerów biznesowych i klientów.

Obawy, które warto wyciszyć – z przymrużeniem oka

Na koniec, zatrzymajmy się na chwilę. Bo oto przychodzi moment, w którym nawet najbardziej zmotywowany agent może zacząć się wycofywać. „To jednak chyba nie dla mnie...”, „A co, jeśli się ośmieszę?”, „Nie mam odwagi”. Brzmi znajomo? Wiadomo… Nowe formaty i platformy zawsze budzą opór. TikTok nie jest wyjątkiem. Ale zanim zrezygnujesz, zastanów się: może wcale nie musisz robić niczego wyczesanego? Może wystarczy, no właśnie, spróbować?

Łukasz Morgiewicz

Łukasz Morgiewicz - Social Media Specialist w Panda Marketing. Od kilku lat pomaga lokalnym klientom w działaniach szeroko pojętego marketingu, głównie digitalowego. Specjalizacja: nowe media, influencer marketing.

Magazyn ESTATE

Skupiamy uwagę na nieruchomościach

Bezpłatny e-magazyn w 100% dla pośredników

Wiedza i inspiracje do wykorzystania od ręki dostarczane przez doświadczonych uczestników rynku nieruchomości z zakresu marketingu nieruchomości, sprzedaży i negocjacji, prawa i finansów oraz rozwoju osobistego.

Pobierz za darmo najnowszy numer

Dowiedz się więcej o magazynie ESTATE

Zobacz także

Zamknij