Wynajmując mieszkanie, powierzamy naszą często najcenniejszą własność w pieczę obcym ludziom. Czasem jest to lokal nabyty z myślą o inwestycji; bywa też, że wiążą się z nim jakieś ważne wspomnienia. W każdym przypadku warto podejść do sprawy metodycznie i trzymać nerwy na wodzy.

Zanim zamieścimy gdziekolwiek naszą ofertę, powinniśmy przemyśleć, na jak daleko idące inwestycje jesteśmy gotowi. Podniesienie wartości lokalu przed puszczeniem go na rynek może mieć długofalowy sens – ale koszty należy dopasować do określonych celów. Zadajmy sobie pytania: komu, na jak długo i jakie mieszkanie wynajmujemy?

Mieszkanie pod wynajem jest doskonałą inwestycją. Przemyślmy ją solidnie, aby uzyskać możliwie wysoki, a jednocześnie niekłopotliwy dochód. Wiele oczywiście będzie zależało od budżetu, którym dysponujemy, ale nie tylko. Oto zbiór przydatnych zasad; stosując się do nich mamy dużą szansę na to, iż wynajem naszego lokalu przebiegnie sprawnie i bez kłopotów.

Dla kogo?

Decydując się na adaptację mieszkania pod wynajem, musimy sprecyzować odbiorcę naszej oferty. Inaczej przecież urządzimy mieszkanie dla grupki studentów, a inaczej – luksusowy lokal służbowy dla biznesmena.

To, komu chcemy wynająć mieszkanie, zależeć będzie przede wszystkim od jego metrażu. Istotnym czynnikiem jest również okolica – mały lokal położony w sąsiedztwie uczelni z pewnością zainteresuje studentów. Pośród wieloosobowych rodzin amatorów kawalerek raczej nie znajdziemy. Młodzi ludzie wyjeżdżający po raz pierwszy w życiu do obcego miasta zwykle mają skromny budżet. Ważne, by mieszkanie dla nich przeznaczone było czyste, funkcjonalne oraz by zawierało podstawowe meble. Dodatkowym plusem będą dostępne od ręki sprzęty AGD (pralka, mikrofalówka czy odkurzacz). Standard takich urządzeń nie musi powalać – wykorzystajmy w tym celu to, czego sami już nie używamy we własnym domu, o ile oczywiście nadal działa jak należy.

Zupełnie innego podejścia będzie wymagał lokal dla pary z dzieckiem. Tego rodzaju najemcy oczekują wyższego standardu oraz zwracają dużą wagę na czystość, precyzyjne wymalowanie oraz wykończenie mieszkania. Rodzice malucha zwykle wolą dwa niewielkie pokoje od jednego; podróżują też z własnymi meblami i istotne jest dla nich, by znalazło się na nie miejsce.

Mieszkanie dla sporadycznie odwiedzającego dane miasto biznesmena to jeszcze inne wyzwanie. Tacy najemcy przykładają wielką wagę do standardu wykończeń. Zwykle biorą najdroższy, na jaki ich stać. Za to metraż nie musi być duży, a w łazience wystarczy sam prysznic. Kuchnia może stanowić kompaktowy aneks, ale koniecznie powinna być wyposażona w zmywarkę.

Pamiętajmy jednak, by nie przesadzić. Luksusowe płytki i panele podłogowe to dobry wybór, gdy urządzamy się sami. Fakty są takie, że najłatwiej jest wynająć tanie lokum, którym zainteresują się nie tylko studenci.

Jak wyposażyć?

Wykończenie łazienki i kuchni ma bardzo duże znaczenie, więc skoncentrujmy się przede wszystkim na nich, wybierając niedrogie, ale solidne materiały – te ze środkowej półki cenowej. Przygotowując mieszkanie do wynajęcia zwróćmy też uwagę, co oferuje konkurencja w naszej okolicy. Może w ich ofertach brakuje np. okapu lub innego detalu, który nas pozytywnie wyróżni, jak choćby nowy, schludny prysznic zamiast starej, obłażącej z emalii wanny?

Mieszkanie na wynajem przede wszystkim powinno jednak być... bezpieczne. Oczywiście estetyka lokalu ma wybitne znaczenie, lecz właściciel powinien skupić się na eliminacji potencjalnych zagrożeń. Na przykład instalacja elektryczna musi działać bez zarzutu. To szczególnie ważne, jeśli nasz lokal znajduje się w starym budownictwie, nieprzystosowanym do dużej ilości działających jednocześnie sprzętów. Jeżeli ma więcej niż 20 lat, warto pomyśleć o całkowitej wymianie instalacji. Stara instalacja to także zauważalnie wyższe rachunki, a o ich wysokość najemcy z pewnością spytają. Najpiękniejsze, ale drogie w utrzymaniu mieszkanie szybko chętnego nie znajdzie.

Jeżeli udostępniamy naszym lokatorom sprzęty domowe, zadbajmy, by były sprawne. Jakie? Rozsądny standard to: lodówka, piekarnik, kuchenka bądź płyta grzewcza oraz oczywiście pralka. Tostery i lokówki nasi lokatorzy zapewnią sobie sami.

Nim przystąpimy do wynajmu, usuńmy wszelkie usterki techniczne w łazience i kuchni oraz upewnijmy się, że instalacja wod.-kan. działa jak należy. Cieknące krany to marnowanie pieniędzy; taki problem może nam skutecznie przepłoszyć potencjalnego najemcę.

Przy zmianie lokatorów często konieczny okazuje się jakiś drobny remont. Warto zabezpieczyć miejsca, które mogłyby ulec zniszczeniu podczas codziennego użytkowania. Pomalujmy ściany dobrą farbą, uszczelnijmy silikonem szafki w kuchni oraz urządzenia sanitarne.

Jeśli nieruchomość jest w kiepskim stanie, a meble nadgryzł ząb czasu, warto usunąć je całkowicie. Wbrew temu, co widuje się w niektórych ofertach, nikt nie chciałby mieszkać w rupieciarni. W takim przypadku wystarczy odmalowanie ścian na jakiś neutralny kolor (biel to zawsze dobry wybór!) i gruntowne wysprzątanie pomieszczeń.

Jeśli planujemy zakup nowych mebli, koniecznie umieśćmy w ogłoszeniu informację o możliwości wyposażenia mieszkania wedle potrzeb najemcy. To atrakcyjna oferta, która z pewnością spotka się z odzewem.

Postarajmy się urządzić to wnętrze tak neutralnie, jak to tylko możliwe. Jasne barwy i proste meble z Ikei z pewnością nam w tym pomogą.

Zmorą wynajmujących są zwykle babcine „kurzołapy” – wszelkie wazoniki, figurki, dziergane serwety. Im mniej takich dekoracji w naszym mieszkaniu do wynajęcia, tym lepiej. Ale warto dać potencjalnym lokatorom odczuć, że są tu mile widziani: kwiaty czy ciastka na stole pomogą nam osiągnąć gościnny, relaksujący klimat.

Zanim wpuścimy oglądających, dokładnie przewietrzmy całe mieszkanie. Pamiętajmy, że nasi klienci widzieli już dziesiątki lokali. Prostym sposobem na zapisanie się w ich pamięci jest mocny, ale nie rażący akcent kolorystyczny w pomieszczeniu – np. kolorowe zasłonki bądź jaskrawy pled.

Wycena i oferta

Remont i przemeblowanie już za nami? Pora zatem na wycenę nieruchomości. Możemy to zrobić samodzielnie albo z pomocą rzeczoznawcy. Zwykle początkujący właściciele mieszkań na wynajem wyceniają je sami. Cena wynika z kilku czynników, a jednym z nich jest ogólny stan mieszkania. Im on lepszy, tym korzystniej wynajmiemy lokal.

Mieszkanie już gotowe na przyjęcie lokatorów? Teraz trzeba je zareklamować. Aby poczynione inwestycje nie poszły na marne, konieczne jest zadbanie o merytoryczny aspekt ogłoszenia. Nim sporządzimy własne, sprawdźmy, jakiego rodzaju informacje zawierają ogłoszenia konkurencji.

Sporządźmy szczegółowy opis mieszkania. Podajmy liczbę pokoi, ich metraż oraz kwotę najmu, uwzględniając w niej wysokość kaucji i opłat eksploatacyjnych. Wymieńmy, w co dokładnie wyposażone jest mieszkanie oraz co ewentualnie możemy dokupić.

Opiszmy piętro, sąsiedztwo, rodzaj ogrzewania i to, w którą stronę świata skierowane są okna. Wymieńmy wszystkie zalety lokalizacji oraz dogodne połączenia komunikacyjne. Pamiętajmy przy tym o dobrych zdjęciach. To, które wyświetlane będzie jako główne powinno ukazywać najatrakcyjniejszą część lokalu. Polecamy kadr sypialni bądź salonu. Unikajmy ciemnych zdjęć – kojarzą się one przygnębiająco. Warto uwiecznić ciekawy widok z okna.Pamiętajmy też, by w każdym ujęciu mieszkania widać było podłogę.

Ważne – nie warto owijać w bawełnę niewygodnych faktów! Informacje z ogłoszenia naprawdę łatwo jest zweryfikować. Bądźmy uczciwi i nie marnujmy czasu innych ludzi.

Niniejsze opracowanie ma jedynie charakter informacyjny. Jego treść nie stanowi porady prawnej, podatkowej, finansowej czy z zakresu obrotu nieruchomościami. W celu uzyskania profesjonalnego wsparcia, skonsultuj się ze specjalistą: https://www.nieruchomosci-online.pl/agenci.html

Zespół Nieruchomosci-online.pl - Nieruchomosci-online.pl to portal z największą liczbą ogłoszeń nieruchomości w Polsce. Udostępnia poszukującym około 300 tys. ofert od biur nieruchomości, deweloperów i osób prywatnych. Odwiedzany jest przez ponad 4 mln użytkowników miesięcznie.