Nieruchomosci-online.pl - Tu zaczyna się dom tu zaczyna się dom

  • Blog
  • Kupno
  • Wypadki na posesji przy domu – za co odpowiada właściciel?

Wypadki na posesji przy domu – za co odpowiada właściciel?

Anna Serafin
Komentarze

Za utrzymanie porządku na terenie posesji odpowiada właściciel. Jednak nie każdy wie, że jest on również odpowiedzialny za usuwanie śniegu, lodu, błota czy liści z przylegającego do jego terenu chodnika. Podpowiadamy, co konkretnie musi robić właściciel, aby zminimalizować ryzyko wypadku przechodniów i jakie kary grożą za zaniedbania.

Z tego artykułu dowiesz się:

Jesień i zima są szczególnie wymagającym okresem dla właścicieli domów. Muszą oni dbać o to, aby teren ich posesji, a także przylegający chodnik nie stwarzały niebezpieczeństwa dla przechodniów. Ten obowiązek narzuca na nich art. 5 ustawy z 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Wynika z niego, że właściciele, współwłaściciele, użytkownicy wieczyści i zarządcy nieruchomości muszą zapewnić utrzymanie czystości i porządku na swoim terenie oraz na drogach dla pieszych położonych wzdłuż nieruchomości.

Czy właściciel odpowiada tylko za posesję przy domu, czy także z teren poza nią?

Właściciel nieruchomości jest odpowiedzialni nie tylko za posesję, ale także za przylegający do niej chodnik, jednak z pewnymi wyjątkami. Obowiązek ten nie znika nawet przy niezamieszkanym domu, a w przypadku wynajmu przechodzi na najemcę.

Z ustawy jasno wynika, że jesteśmy odpowiedzialni za dbanie o swoją posesję, ale również o przylegający do niej chodnik, który w ustawie jest zdefiniowany jako część drogi publicznej przeznaczona dla ruchu pieszych.

Jeśli więc przy naszym domu nie ma chodnika, a tylko droga, po której jeżdżą samochody, to nie mamy obowiązku usuwania śniegu czy błota.
Nie musimy robić tego także wówczas, gdy na wyznaczonym chodniku jest dopuszczony postój lub parkowanie samochodów oraz gdy pomiędzy terenem posesji a chodnikiem jest pas zieleni. W takim przypadku za dbanie o porządek odpowiada podmiot zarządzający drogą.

Warto wiedzieć, że nawet gdy dom nie jest w danym momencie przez nas zamieszkany, to nie zwalnia nas to z obowiązku usuwania śniegu czy błota z chodnika. W takim przypadku wciąż musimy przyjeżdżać i wykonywać swoje właścicielskie obowiązki albo zatrudnić firmę, która będzie robiła to za nas.

W przypadku zatrudnienia firmy trzeba pamiętać o wyszczególnieniu w umowie konkretnych obowiązków (np. usuwanie sopli z dachu, odśnieżanie wejścia do domu i chodnika, zamiatanie liści itp.), a nie zawarciu ogólnego zapisu o sprzątaniu terenu. Dzięki temu łatwiej nam będzie przenieść odpowiedzialność na tę firmę, gdy wypadek na posesji zostanie spowodowany przez konkretne zaniedbanie.

Jeżeli zaś nieruchomość jest wynajmowana, to obowiązek dbania o teren wokół niej zostaje przeniesiony z właściciela na najemcę. Wynika to z uchwały Sądu Najwyższego z 22 czerwca 2017 roku (sygn. akt III CZP 22/17).

Jak należy dbać o teren wokół domu zimą?

Podczas zimy właściciel domu powinien usuwać śnieg i lód z chodników, schodów oraz dachu, a także na posypaniu powierzchni piaskiem lub solą, aby zapobiec poślizgnięciom na swojej posesji.

Zima wiąże się z trudnymi warunkami atmosferycznymi, które zwiększają ryzyko wypadku na terenie posesji. Podczas tej pory roku trzeba więc poświęcić najwięcej czasu na to, aby zadbać o bezpieczeństwo wokół domu. Oczywistością jest usuwanie lodu i śniegu z powierzchni płaskich, czyli chodnika, ścieżki czy podjazdu. Łatwiej będzie to zrobić, jeśli dodatkowo posypiemy je solą, co rozpuści zmarzlinę albo piaskiem, co zmniejszy ryzyko pośliźnięcia. Nie możemy również zapomnieć o odśnieżeniu schodów prowadzących do domu oraz odgarnięciu zebranego śniegu na pobocze.

Dodatkowo warto także usuwać śnieg i sople lodu z dachu i elewacji, szczególnie jeśli dom znajduje się blisko granicy działki. Jeśli tego nie zrobimy, to podmuchy wiatru mogą spowodować uszczerbek na zdrowiu przechodniów.

Jak dbać o teren wokół domu w innych porach roku?

W innych porach roku niż zima, właściciel domu powinnien usuwać liście, a także naprawiać podejście. Warto też zabezpieczyć przed wiatrem sprzęty ogrodowe.

Co prawda warunki atmosferyczne w innych niż zima porach roku nie przysparzają tyle pracy przy sprzątaniu terenu właścicielom domów, ale o kilku kwestiach również trzeba pamiętać.

Jesienią musimy usuwać z chodnika liście, szczególnie te, które zdążyły już namoknąć od deszczu, bo łatwo się na nich poślizgnąć. Warto także użyć dmuchawy do liści i regularnie je grabić z całego terenu posesji, z uwzględnieniem ścieżki i schodów prowadzących do domu.

Sprzyjającą pogodę wiosną lub latem dobrze jest wykorzystać o usunięcia dziur i nierówności na podejściu, bo mogą one również spowodować wypadek pieszych.

Często zapominamy również o sprzętach, z których w ciepłych miesiącach korzystamy w ogrodzie (np. meble ogrodowe, trampolina, parasol itp.). Podczas silnego wiatru mogą stanowić nawet śmiertelne zagrożenie dla przechodniów. Dlatego gdy prognozowana jest wichura, pamiętajmy o tym, aby schować je do domu lub garażu.

Co grozi za zaniedbany chodnik przy domu?

Za zaniedbanie chodnika przy domu, grozi mandat od straży miejskiej lub gminnej, a w przypadku wypadku spowodowanego takim zaniedbaniem, możliwe jest postępowanie sądowe i grzywna.

Warto wiedzieć, że można dostać mandat za nieodśnieżony albo z innego powodu śliski chodnik, nawet gdy nie dojdzie na nim do żadnego wypadku. Może go na nas nałożyć straż miejska albo gminna, która zauważy zaniedbanie.

Gdy chodnik jest oblodzony, pokryty śniegiem, liśćmi czy błotem nietrudno o wypadek. Najczęściej spotyka to przechodniów, którzy mogą poślizgnąć się na niezadbanym chodniku i wywrócić. Może się to skończyć kilkoma siniakami, ale również poważnymi obrażeniami, takimi jak złamania kończyn czy urazy kręgosłupa czy głowy.

Jeśli wypadek został spowodowany naszymi zaniedbaniami jako właściciela, czeka nas kara. Gdy sprawa zostanie skierowana do sądu, to podlega to pod kodeks wykroczeń i należy spodziewać się grzywny.

Czy za wypadek na swojej posesji trzeba płacić odszkodowanie?

Jeśli na twojej posesji dojdzie do wypadku, możesz być zobowiązany do zapłaty odszkodowania ustalonego przez sąd. W takiej sytuacji warto posiadać polisę OC w życiu prywatnym.

Gdy osoba, która uległa wypadkowi na naszym terenie, wniesie pozew, trzeba liczyć się z koniecznością zapłaty odszkodowania, którego wysokość zależy od wyrządzonych szkód. Ofiara może żądać zwrotu kosztów za leczenie, rehabilitację, zniszczone ubranie czy zadośćuczynienia za ból i doznaną krzywdę oraz utratę zarobków spowodowaną przerwą w pracy.

To, ile trzeba będzie zapłacić, będzie zależało od wyroku sądu. Z orzecznictwa wynika, że może być to nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Aby nie musieć płacić odszkodowania z własnej kieszeni, można wykupić polisę OC (odpowiedzialności cywilnej) w życiu prywatnym. Wtedy roszczenia osoby poszkodowanej pokryje ubezpieczyciel.

Dowiedz się więcej:

 


Niniejsze opracowanie ma jedynie charakter informacyjny. Jego treść nie stanowi porady prawnej, podatkowej, finansowej czy z zakresu obrotu nieruchomościami. W celu uzyskania profesjonalnego wsparcia, skonsultuj się ze specjalistą: https://www.nieruchomosci-online.pl/agenci.html

Anna Serafin

Anna Serafin - Absolwentka Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu na kierunku finanse i rachunkowość. Specjalizuje się w finansach osobistych, finansach firmowych oraz w nieruchomościach. Jej misją jest przekładanie specjalistycznego języka z aktów prawnych i dokumentów bankowych oraz tych związanych z nieruchomościami na słowa zrozumiałe dla każdego.

Zobacz także