Niektóre realizacje według najnowszych trendów do złudzenia przypominają mieszkania z naszego dzieciństwa. Sentyment za czasami młodości czy szukanie przeciwwagi w świecie nowych technologii?

Patrząc wstecz na lata naszej młodości, odczuwamy pewnego rodzaju dysonans. Z jednej strony ogromny sentyment do czasów dzieciństwa, niespotykanej w porównaniu do obecnych czasów swobody, z drugiej szarość dnia codziennego i brak luksusu. Nie ma jednak wątpliwości, że od jakiegoś czasu panuje moda na stylistykę tamtych lat, i nie jest to tylko kwestia wnętrz. Taki trend bowiem można zaobserwować także w modzie czy architekturze.

Co tak bardzo podoba nam się w tamtych wnętrzach?

Niewątpliwie fascynuje nas forma mebli i dodatków. Wystarczy spojrzeć choćby na kaloryfery – żeberkowe modele powracają do wnętrz o różnej stylistyce i świetnie się w niej odnajdują.

Hitem są także lampy w stylu industrialnym – tutaj możemy znaleźć zarówno oryginalne pofabryczne, zrewitalizowane modele, jak i zupełnie nowe egzemplarze stylizowane na tamte lata.

Z oświetlenia fascynują nas także lampy kreślarskie, które inspirują do tworzenia nowych form – np. w postaci lampy podłogowej.
Oczywiście nie mogło zabraknąć klasycznych foteli z lat 50. i 60., one także przeżywają swoją drugą młodość.

Poza formą warto zwrócić uwagę na funkcję. Meble z naszych czasów nie były jedynie dekoracją, ale pełniły przede wszystkim funkcję użytkową. Stąd zaskakująca wygoda foteli z tamtych lat.

Ważnym aspektem jest także multifunkcjonalność mebli. Jest to widoczne szczególnie w postaci meblościanek, kredensów czy gazetowników. Te ostatnie zdumiewają, ponieważ służą nie tylko do składowania czasopism, lecz także są praktycznymi lampami i małym stoliczkami. Mogą stać przy łóżku, sofie czy fotelu.

Kredensy również mają swoje drugie życie. Są oryginalne w swym designie, ale także bardzo praktyczne, z mnóstwem funkcjonalnych schowków. Taki mebel w kuchni czy jadalni zdecydowanie jest na pierwszym planie.

Jeśli chodzi o meblościanki, choć uległy największemu przeobrażeniu, to jednak pomysł na praktyczne wykorzystanie przestrzeni – poprzez wielofunkcyjne schowki – jest bardzo podobny.

Popularnością cieszą się także wzory geometryczne, które widoczne są w tapetach ściennych, podłogach czy tkaninach. Przez lata takie rozwiązanie było odrzucane we wnętrzach, teraz jednak na nowo staje się modne. Oczywiście zmieniła się kolorystyka i wzornictwo – jest na pewno barwniej.
No właśnie, gdy przyjrzymy się dzisiejszym designerskim wnętrzom, odnosimy wrażenie, że to już znamy. Ale czy rzeczywiście jest to dokładnie to samo co kiedyś? Forma i funkcja pozostały, ale w tych przedmiotach czuje się nowy pierwiastek. Obicia foteli są bardziej kolorowe, pojawia się więcej wzorów i faktur, czuć powiew nowoczesności. Kaloryfery żeberkowe malowane są na kontrastowe kolory, np. czerwień, żółć. Odmłodzone przedmioty z tamtych lat, którym nadano nowe życie, idealnie wpisują się w najnowsze trendy. Często łączy się je z nowoczesnym stylem np. czernią, metalem czy szkłem, dzięki czemu jeszcze wyraźniej kontrastują i stają się swoistym testamentem we wnętrzu.

Zapanowała istna moda na rewitalizowanie reliktów przeszłości. Obcowanie z przeszłością w przyjazny sposób, a jednocześnie wpisanie się w modny trend ekorecyklingu. Można upolować coś ciekawego na targu staroci, strychu babci czy w starej piwnicy, nadać temu nowe życie i stać się posiadaczem niepowtarzalnego mebla. Na rynku jest wiele firm, które oferują przepięknie odrestaurowane przedmioty z tamtych lat w nowych odsłonach, o ciekawym kolorze, z przepiękną tkaniną obiciową.

Warto sięgać po te produkty, bo poza wartością sentymentalną czy użytkową cechuje je wyjątkowa trwałość. Które meble z naszych czasów ze średniej półki cenowej przetrwałyby tyle lat? Jakość tych produktów jest niebywała, co często budzi spore zdziwienie, bo inne mamy skojarzenia z tamtymi czasami.

Dlaczego wracamy do tamtej stylistyki?

Czy jest to potrzeba obcowania z czymś, co wzbudza sentyment, czy jest też jakieś ukryte dno? W dzisiejszych czasach otoczeni jesteśmy nowymi technologiami, życie jest szybsze, intensywniejsze. Być może potrzebujemy równowagi, czegoś, co nas uspokoi, kojarzy się nam ze stałością i spokojniejszym trybem życia? A może po prostu stylistyka tamtego okresu jest akurat modna i podążamy za tym, co popularne? Niewątpliwie moda na przeszłość w różnych dziedzinach życia powraca i mimo że świat podąża naprzód, to jednak inspirujemy się przeszłością. Najczęściej jednak poddajemy te trendy pewnym modyfikacjom, dostosowując je do swoich potrzeb i aktualnie panującej mody. Jaki trend z przeszłości będzie zatem następny? To okaże się już niebawem:-)

Monika Adamczyk-Rokicka - Monika Adamczyk-Rokicka - projektantka wnętrz i mebli, właścicielka autorskiej pracowni Tailormade (Tailormade.pl), twórczyni marki Pokoiki.eu, mebli stylizowanych na palety (Tailormadefurniture.pl) oraz współwłaścicielka showroomu Bits & Pieces (Bitsandpieces.pl) znajdującego się w Warszawie na terenie BioBazaru.