Sprzedaż nieruchomości to poważna sprawa, do której należy się dobrze przygotować. Można to zlecić profesjonalnemu pośrednikowi, który wykona za nas całą pracę, jednak nie będzie tego robił za darmo. Jego prowizja z reguły sięga 2–4% wartości transakcji. Jeśli więc chcemy się zająć tym na własną rękę, powinniśmy pamiętać o poniższych zasadach.

1. Nie spiesz się

Zanim jeszcze wystawisz w internecie ofertę sprzedaży, skompletuj niezbędną dokumentację. Jeśli bowiem okaże się, że szczęście ci sprzyja i pierwszy oglądający będzie chciał mieszkanie kupić, musisz być przygotowany na dopełnienie wszystkich formalności. Niezbędne będą:

• akt notarialny lub inny dokument, potwierdzający tytuł prawny do nieruchomości (np. postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku),
• numer księgi wieczystej lub jej wypis,
• zaświadczenie o braku osób zameldowanych w lokalu, które należy uzyskać z urzędu miasta lub gminy;
• zaświadczenie o braku zaległości w opłatach, wydawane przez spółdzielnię/wspólnotę;
• potwierdzenie opłacenia podatku od nieruchomości lub opłaty rocznej za użytkowanie wieczyste gruntu pod budynkiem;
• potwierdzenie opłacenia rachunków za media.

Ponadto pamiętaj o dokładnym przeanalizowaniu rynku. Pozwoli to nie tylko ustalić adekwatną cenę nieruchomości, ale i wykazać jej zalety, a w razie czego odpowiedzieć na wskazane przez kupującego wady, na tle innych podobnych mieszkań na rynku.

Dodaj ogłoszenie

2. Nie zostawiaj bałaganu

Jeśli już trafi się jakiś zainteresowany ofertą, musisz zrobić wszystko, aby dobrze się sprzedać (dosłownie i w przenośni), przez co należy rozumieć nic innego, jak uczynić mieszkanie atrakcyjnym. Pamiętaj o złotej zasadzie, że pierwsze wrażenie robi się tyko raz! Zadbaj więc o porządek, usuń ze ścian widoczne zabrudzenia, przykręć wiszące od kilku miesięcy drzwiczki szafki. Przewietrz, postaw na stole świeże kwiaty. Jedyny zapach, jaki może czuć potencjalny kupiec to ewentualnie świeżo pieczona szarlotka, którą możesz go przy okazji poczęstować. Ale sytuacje, w której oglądający będzie się potykał o dziecięce zabawki, czy zobaczy na krześle stertę ubrań są niedopuszczalne. Jeśli mamy psa, który jest przesadnie aktywny na widok obcych osób, warto poprosić kogoś z domowników, aby w tym czasie udał się z nim na dłuższy spacer.

3. Niczego nie ukrywaj

Kupujący są bardzo wyczuleni na wszelkie próby zatajenia przed nimi informacji na temat nieruchomości. Jeśli więc na pytanie o stan instalacji odpowiadamy wymijająco i wskazujemy na wyremontowaną łazienkę, aby tylko uniknąć odpowiedzi, z pewnością nie zbudujemy niezbędnego w tym wypadku zaufania, a transakcja może przejść nam przez to koło nosa. Odpowiadaj na pytania szczerze, ponieważ kupujący woli wiedzieć, co ewentualnie czeka go po zakupie. Czasem lepiej obniżyć nieco cenę, jeśli mieszkanie wymaga remontu, niż ukryć ten fakt, a później sądzić się z kupującym.

4. Nie przekładaj terminów

Pamiętaj, że to w twoim interesie jest sprzedanie mieszkania, kupujący ogląda wiele nieruchomości, więc twoja nie jest jedyną, na której mu zależy. Musisz więc znaleźć czas i dostosować się do osób, które mieszkanie chcą obejrzeć. Stałe wymówki w stylu „o tej godzinie jestem w pracy”, „wtedy będą jadł kolację”, albo „muszę odwołać dzisiejsze spotkanie, coś mi wypadło” skończy się tym, że potencjalny klient straci zainteresowanie tą ofertą, poczuje się bowiem ignorowany. Jeśli więc nie możesz osobiście pokazać mu mieszkania w proponowanych przez niego godzinach, poproś o to dorosłego domownika, albo inną zaufaną osobę. A już nigdy, przenigdy, nie przekładaj terminu umówionego spotkania, o ile nie wystąpią jakieś nadzwyczajne okoliczności.

5. Nie zostawiaj osobistych rzeczy

Jedną z zasad przygotowania mieszkania do sprzedaży jest usunięcie z niego osobistych rzeczy, aby przestrzeń była neutralna. I przez osobiste rzeczy nie należy tu rozumieć rzuconych na podłodze skarpetek (chociaż te oczywiście też należy usunąć), ale np. fotografii. Pozostawienie na widoku zdjęcia ze ślubu czy zdjęcia dziecka może spowodować, że kupujący poczuje się jakby wtargnął w czyjąś intymną strefę, co zaburzy mu obraz całej wizyty. Będzie chciał z mieszania jak najszybciej wyjść, ponieważ będzie czuł, że może tu przeszkadzać. Mieszkanie powinno przypominać wnętrze hotelowego pokoju – być funkcjonalne, ale neutralne i pozbawione osobistych akcentów.

6. Nie zakłócaj oglądania

Wspomniany już zbyt towarzyski pies, płaczące dziecko, czy któryś z domowników oglądający serial to kolejne elementy, które mogą powodować, że oglądający poczuje się jakby zakłócił czyjś porządek dnia i poczuł się jak niechciany gość. W miarę możliwości w mieszkaniu nie powinien znajdować się nikt inny jak oglądający i pokazujący. Pozwoli to na spokojną analizę, zadanie pytań, zastanowienie się nad tym, czy daną przestrzeń można inaczej zaaranżować. Wszystkie wspomniane czynniki będą ten proces zakłócać, a tym samym – zmniejszają szansę na sprzedaż.

7. Nie słódź

O mieszkaniu staraj się wypowiadać rzetelnie, podkreślając oczywiście jego zalety, ale rób to na tyle umiejętnie, aby sprzedający nie pomyślał, że w ten sposób próbujesz ukryć jakieś wady. Poza tym taki nachalny „marketing” może przysporzyć więcej szkody niż pożytku. Postaw się na miejscu kupującego – co robisz, jeśli ktoś przedstawia ci produkt, jego zdaniem bez wad, idealny, bezkonkurencyjny, którego zakup ma być twoją życiową okazją? Z reguły odchodzisz z grymasem uśmiechu na twarzy nie ufając w ani jedno słowo sprzedawcy. Pamiętaj więc o umiarze, raz jeszcze przeczytaj punkt „niczego nie ukrywaj” i postaraj się być obiektywny.

Zespół Nieruchomosci-online.pl - Nieruchomosci-online.pl to portal z największą liczbą ogłoszeń nieruchomości w Polsce. Udostępnia poszukującym około 300 tys. ofert od biur nieruchomości, deweloperów i osób prywatnych. Odwiedzany jest przez ponad 4 mln użytkowników miesięcznie.